Indonezyjczycy
sa bardzo ciekawi wszystkiego. Nie interesuja sie specjalnie tym co sie wokol
nich dzieje, ale sa tego ciekawi. Na przyklad nie interesuje ich kto bral
udzial w wypadku i czy przezyl, ale co sie wlasciwie wydarzylo. Nie interesuje
ich czy sasiadow stac na posylanie dzieci do szkoly, ale czy te dzieci do
szkoly chodza. Sa ciekawi dokad idziesz, ale nie interesuje ich co musisz
zalatwic. Sa ciekawi czy juz jadlas, ale nie interesuje ich co zjadles i czy ci
smakowalo. Nie dziwne wiec, ze majac okazje porozmawiania z obcokrajowcem
zadaja mu mnostwo pytan, ale nie sa zainteresowani zawarciem z nim przyjazni.
Bardzo
czesto spotykam sie z takim zachowaniem Indonezyjczykow. A to na ulicy, a to w
sklepie, a to na uczelni, a to w warungu, a to w angkocie czy busie, czy na
plazy. Rozmowa zaczyna sie glownie tym, ze podchodza niesmialo i pytaja o imie.
Kolejnym pytaniem jest skad jestem. Bywa roznie, czasem probuja po angielsku,
czasem po indonezyjsku. Jesli odpowiem po angielsku na pytania po angielsku
rozmowa najczesciej sie konczy na tylko dwoch pytaniach. Jesli odpowiem po
indonezyjsku,wtedy zabawa trwa. Mowia…ooooo aaaaaa sudah lancar di bahasa
Indonesia, czyli ooooo aaaaaa mowisz juz plynnie po indonezyjsku. I nadchodzi
czas na kolejne pytania: Od kiedy jestes w Indonezji? Czy jestes tu szczesliwa?
Przyjechalas na wymiane studencka? Gdzie studiujesz? Gdzie mieszkasz? Jaki jest
twoj numer telefonu? Masz konto na facebook? Sa jeszcze trzy kolejne, nadal zaskakujace
mnie pytania, ktorych nie wyobrazam sobie, abym zadala nowo poznanej
osobie w Polsce.
![]() |
Zgadnijcie ile lat ma moj kolega z Semarang, Rian!! Tylko 19, nazywa mnie swoja mama :) |
1. Ile masz lat?
2. Masz chlopaka?
3. Jakiego jestes wyznania?
Pierwsze
pytanie wcale nie oznacza, ze wygladasz staro, po prostu tak jak Europejczkom
ciezko jest okreslic wiek Indonezyjczyka, tak Indonezyjczykom ciezko jest
okreslic wiek Europejczyka. Szczegolnie w moim przypadku, kiedy to wygladam na
16 lat, a mam juz cale 26.
Drugie
pytanie najczesciej zadaja mezczyzni. W przypadku odpowiedzi pozytywnej szybko
daja ci spokoj, w przypadku odpowiedzi negatywnej zadaja ci o wiele wiecej
pytan. Starsi panowie i kobiety sa po prostu ciekawi, czy sie zakochalas w
Indonezyjczyku i chyba wzrasta wtedy ich poziom zaufania i dumy narodowej.
Trzecie
pytanie podyktowane jest ciekawoscia, bo w Indonezji panuje islam, wiec kazdy
kto jest inny jest interesujacy, a na podstawie stereotypow Europejczyk na
pewno jest innego wyznania. Odpowiedz katolik doskonale zalatwia sprawe i religii
w rozmowie wiecej sie nie wspomina. Wydaje mi sie, ze pytanie to jest rowniez
zadawane z tego powodu, ze w indonezyjskim dowodzie osobistym jest to wazna
informacja tak jak kolor oczu czy wzrost. Pytanie o wyznanie moze byc uwazane wobec
tego za jedna z podstawowych charakterystyk czlowieka.
Indonezja to roznorodny kraj i poziom tolerancji dla innych wyznan czy kultur jest bardzo wysoki. Mimo, ze 86% populacji deklaruje wiare w Allaha, przy Yogyakarcie znajdziemy najwieksza buddyjska swiatynie na swiecie, Borobudur, a w 20 minut od centrum mozemy dojechac do hinduskiej swiatyni Prambanan. Na Bali panuje hinduizm, kolejny na mapie jest Lombok i Sumbawa zdecydowanie muzulmanskie. Na Lombok ma powstac w przyszlosci najwieksze centrum islamu w Indonezji. Flores jest za to pelna chrzescijan i pierwsza rzecza jaka zobaczylam po przybiciu do portu w Labuan Bajo byl krzyz umieszczony na wiezy kosciola. Wiecej jednak na ten temat poswiece w innym poscie, bo to w Indonezji bardzo szeroki i niesamowiecie czesto poruszany temat.
Indonezja to roznorodny kraj i poziom tolerancji dla innych wyznan czy kultur jest bardzo wysoki. Mimo, ze 86% populacji deklaruje wiare w Allaha, przy Yogyakarcie znajdziemy najwieksza buddyjska swiatynie na swiecie, Borobudur, a w 20 minut od centrum mozemy dojechac do hinduskiej swiatyni Prambanan. Na Bali panuje hinduizm, kolejny na mapie jest Lombok i Sumbawa zdecydowanie muzulmanskie. Na Lombok ma powstac w przyszlosci najwieksze centrum islamu w Indonezji. Flores jest za to pelna chrzescijan i pierwsza rzecza jaka zobaczylam po przybiciu do portu w Labuan Bajo byl krzyz umieszczony na wiezy kosciola. Wiecej jednak na ten temat poswiece w innym poscie, bo to w Indonezji bardzo szeroki i niesamowiecie czesto poruszany temat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz